Czy tylko ja tak mam? że jak udało mi się spotkać osobę która może mi pomóc , wesprzeć mnie w trudnych chwilach , przytulić mnie gdy tego potrzebuje , rozśmieszy mnie do łez dzięki czemu czuje się wspaniale , Musi odlecieć do kogoś innego ?
Nigdy nie znalazłam prawdziwej przyjaciółki tak zwanej "BFF" , Nie raz miałam takie podejścia np, w pierwszej klasie podstawówki , na początku się tylko kolegowałyśmy , później była to więź mocniejsza , sądziłam że to przyjaźń na lata , że jest prawdziwa . Jednak wciągu jednego dnia , jednej godziny , jednej minuty czy jednej sekundy wszystko się zmieniło . Podczas jednego wydarzenia wszystko się zmieniło . Już nie siedziałam z nią w ławce siedziała z koleżanką obok , a ja sama .
Już nie było wspólnych rozmów na lekcjach , nie było wspólnych prac plastycznych na ławkach , nie było już niczego tylko marne hej mijając się za pierwszym razem na korytarzu szkolnym . Patrzą jak się śmieje razem z swoją nową koleżanką moje serce mnie rozrywało . Nie sądziłam , że będę tak ubolewać przez cały czas , jednak nasze stosunki się polepszyły w czwartej , piątek i szóstej klasy tylko że nie do tego stopnia co bym chciała bo jednak ona dalej była wierna swojej nowej przyjaciółce . Rany na moim sercu dalej nie są zagojone . Pogodziłam się z tym że już nigdy nie będzie tak samo jak dawniej . Były osoby którym to przeszkadzało to że próbuje walczyć o tą przyjaźń i próbowały mnie nastawić przeciwko jej , ja głupia się ich słuchałam , wierzyłam im w każde słowo i doszło do tego stopnia , że nawet zależało mi na nich . Byłam oślepiona tymi miłymi słówkami jednak nie na tyle oślepiona żeby nie zauważyć że obgadują mnie za moimi plecami . Po czasie ta przyjaźń się skończyła nie mam z nimi kontaktu , na ulicach omijam ich jakby nic się nie stało , lepiej tak będzie dla mnie i dla nich .
Nauczyłam się żeby nikomu nie ufać , podchodzić do każdego z małym dystansem , nie oczekiwać niewiarygodnego , wiem że to się wydaje nie ludzkie czy coś podobnego jednak uważam że dla mnie tak będzie najlepiej dla mojego serca i umysłu
I oto kolejny post !
Tamten chyba się wam spodobał , nie wiem nie potrafię czytać w myślach XD
Myślę , że ten też wam się spodoba i inne które są w drodze
Zakładając bloga myśałam o tym by pisać jak w pamiętniku wyżalić się wam zawsze jest mi wtedy lepiej na dusz <3
Jest nowa strona na blogu , możecie się dowiedzieć trochę o mnie i co na blogu będzie dokładniej
i jakie są moje plany na przyszłość
I to chyba wszystko
Więc
CZYTASZ = KOMENTUJESZ = OBSERWUJESZ <3